Wiosna wszystkim nam kojarzy się bardzo dobrze. Na niebie coraz więcej słońca, kwitną kwiaty, wszystko budzi się do życia, powinniśmy więc być pełni energii i optymizmu. Niestety większość z nas czuje się wręcz przeciwnie. Zmęczeni, zniechęceni, przygnębieni. Jeśli i wy tak się czujecie, oznacza to, że wiosenne przesilenie daje o sobie znać. Zobaczcie jak je rozpoznać i jak sobie z nim radzić, aby szybko wrócić do siebie.
Co jest powodem wiosennego przesilenia
Głównym powodem naszego kiepskiego samopoczucia są nasze hormony. Serotonina, która wywiera silny wpływ na nastrój, emocje, pamięć, apetyt, poczucie własnej wartości, choć uważana za hormon szczęścia, pod wpływem światła jest wytwarzana w wyższych ilościach. Ta zmiana hormonalna wymaga bardzo dużo od naszego organizmu i wywołuje zmęczenie. Innym powodem może być brak witamin i minerałów, spowodowana gorszą, w miesiącach zimowych, dietą.
Najczęstsze objawy przesilenia
- osłabienie
- senność
- bóle głowy i mięśni
- słabszy refleks i koncentracja
- rozdrażnienie i wahania nastrojów
- zmęczenie
Jak sobie radzić z przesileniem wiosennym
Wysypiaj się właściwie
Sen to podstawa. Zresztą o tym, jak jest ważny, pisałam już dla was w tekście – 10 powodów, aby się wysypiać+10 porad, jak zrobić to lepiej. Sen jest jednym z podstawowych czynników, niezbędnych do prawidłowego rozwoju naszego organizmu i pozwala w jak najkrótszym czasie odpowiednio zregenerować ciało i umysł. Zwłaszcza wiosną powinniśmy zadbać o jego jak najlepszą jakość.
Wyjdź na świeże powietrze i korzystaj ze słońca
Chyba każdy z was zauważył, że nawet krótki spacer poprawia nasze samopoczucie i dodaje energii na cały dzień. Inne korzyści, jakie możemy osiągnąć spacerując to przede wszystkim zmniejszone ryzyko chorób serca i chorób miażdżycowych oraz zdrowsze kości oraz lepsze samopoczucie. Coraz więcej badań wskazuje na to, że zmęczenie, stres a także depresja wiąże się z niedoborem witaminy D. A kiedy na niebie pojawia się słońce, taki spacer jest jeszcze bardziej przyjemny i pożyteczny.
Zacznij ćwiczyć
Podczas wysiłku fizycznego mózg zaczyna wytwarzać endorfiny, które natychmiast wpływają na nasze samopoczucie. Ja od kilku lat, z krótką przerwą staram się każdy dzień rozpocząć od serii ćwiczeń. Nie myślcie, że to zabierze wam całą energię, wręcz przeciwnie, zyskacie ją w większej dawce na pierwszą część dnia. A po pracy jak najaktywniej spędzajcie czas – rower, rolki, a może siłownia. Wtedy cały dzień energia będzie was rozpierać. Ale ostrzegam – to uzależnia!
Nie przemęczaj się
Wiem, że to nie łatwe, kiedy pracuje się na etacie, ale czasem trzeba wrzucić na luz. Chociaż przez kilka dni. Weźcie krótki urlop, wyskoczcie gdzieś na weekend i odpocznijcie. W końcu odpoczynek jest tak samo ważny jak praca.
Zrelaksuj się
Aromatyczna kąpiel, wieczór z dobrą książką, wypad do SPA, a może jakaś podróż – wybierzcie to, co lubicie najbardziej. Odprężcie się i zrelaksujcie, poprawcie sobie humor. Może wolicie spotkać się z przyjaciółmi, wybrać do kina, albo po prostu spędzić dzień na kanapie. Każdy pomysł jest dobry, aby poprawić swoje samopoczucie.
Jedz więcej owoców i warzyw
Objawy przesilenia wiosennego wynikają miedzy innymi z zimowej diety ubogiej w witaminy. Konieczne jest więc wprowadzenie do niej większej ilości warzyw i owoców. Pamiętajcie również, żeby dużo pić, bo nawet niewielki ubytek wody źle wpływa na funkcjonowanie organizmu. Oczywiście możecie pić nie tylko wodę, ale także świeżo wyciskane soki, albo yerba mate. Co kto lubi.
Kiedy zauważycie u siebie objawy wiosennego przesilenia, tak naprawdę wystarczy zmienić tylko kilka rzeczy, aby o wiele szybciej wrócić do siebie i zacząć żyć pełnią życia. A może macie inne sposoby? Czekam na wasze komentarze.
Jeśli spodobał Ci się ten wpis i chcesz być na bieżąco, polub My Travel Blog na facebooku.