Jesieni i zimy jeszcze trochę przed nami zostało, postanowiłam więc podzielić się z wami swoimi sposobami na spędzanie tych długich, zimnych wieczorów. Kiedyś uważałam, że takie dni są do niczego, bo wraca się po pracy do domu, za oknem już ciemno, brakuje energii i woli by zrobić cokolwiek, najlepiej od razu wskoczyć do łóżka i iść spać. Ale życie jest za krótkie, żeby je marnować, więc takie wieczory warto wykorzystać jak najlepiej.
Zaplanujcie swój urlop
To moje ulubione zajęcie, co pewnie nikogo nie zaskoczy 🙂 Zimowe miesiące często są uboższe w podróże, więc miło jest się nimi szybciej nakręcić. A czy jest lepszy czas na wakacyjne podekscytowanie niż mroźna zima? Choć nie wszystkie plany mogą wypalić, to jednak fajnie mieć już zarezerwowane pierwsze bilety. Przekopujcie więc internet i zaplanujcie swoje wymarzone podróże z przyjaciółmi i rodziną.
Wywołajcie zaległe zdjęcia
Co prawda z wywoływaniem zdjęć z podróży jestem zawsze na bieżąco, to na koniec każdego roku, zbieram wszystkie zdjęcia z mniejszych wyjazdów, spotkań z przyjaciółmi i chwil, które postanowiłam z jakiegoś powodu utrwalić i wywołuję je w formie jednej książki ze zdjęciami. Długie wieczory to wspaniały czas na wspominanie najpiękniejszych chwil. Zobaczcie dlaczego warto wywoływać zdjęcia i zabierajcie się za nadrabianie zaległości.
Uczcie się nowych rzeczy
Albo szlifujcie te, które was już pasjonują. Nic bardziej pożytecznego zrobić się nie da. Możecie zapisać się na kurs gotowania, naukę języków obcych, kurs tańca, czy fotografii. Możecie również uczyć się nowych rzeczy w domu, ściągając przydatne aplikacje. W internecie jest wiele darmowych, ciekawych kursów on-line. I pamiętajcie, że czas poświęcony na rozwijanie się nigdy nie jest stracony.
Zorganizujcie maraton filmowy
No bo kiedy, jak nie teraz bezkarnie można nadrabiać wszelkie filmowe zaległości. Co roku powstaje tyle nowych produkcji, że nie sposób obejrzeć wszystkiego. Na pewno macie też swoje ulubione pozycje, do których chętnie wracacie co jakiś czas. Wieczór z dobrym filmem to wspaniały relaks.
Zróbcie sobie domowe SPA
Albo wybierzcie się na weekend do SPA z prawdziwego zdarzenia. Jeśli jednak z jakiegoś powodu jest to nie możliwe, zróbcie sobie SPA w domu. SPA to spokój i wygoda, relaksująca muzyka, piękne zapachy i łagodne światło świec. To niespieszne rytuały, które pomogą wam odzyskać siły, harmonię i równowagę. Dzięki nim, z energią i optymizmem, stawicie czoła codzienności. Zorganizowanie domowego SPA nie wymaga wysokich nakładów pieniężnych tylko odrobiny chęci. Te proste działania przynoszą naprawdę ogromne efekty, więc jeśli jeszcze nigdy nie próbowałyście, zróbcie to koniecznie. Sprawdźcie jak zmienić swoją łazienkę w salon SPA.
Zanurzcie się w lekturze
Czytanie książek to jak najbardziej dobry pomysł, zwłaszcza, że jest ku temu naprawdę sporo powodów. Książki poszerzają wiedzę i słownictwo, poprawiają funkcjonowanie mózgu, motywują i inspirują do różnych rzeczy. A przy tym zapewniają nam wspaniałą rozrywkę. Jeśli chcecie, poznajcie więcej powodów, dla których warto czytać książki. Oczywiście musicie także zaopatrzyć się zestaw obowiązkowy do książki – ciepły, puchaty kocyk i kubek gorącej herbaty.
Wybierzcie się na siłownię albo ćwiczcie w domu
Jak to mówią w zdrowym ciele zdrowy duch, więc ćwiczenia fizyczne zawsze są dobre. Dziś żyjemy w tak fajnych czasach, że siłownie można urządzić sobie w domu. Najniższym nakładem, wystarczy włączyć odpowiedni zestaw ćwiczeń na you tube, albo kupić sobie hantle, mate, a może również bieżnie, orbitrek, albo rowerek treningowy. Wtedy możemy ćwiczyć nawet podczas oglądania telewizji.
Eksperymentujcie w kuchni
Ten punkt sama wzięłam sobie do serca i zaczęłam więcej przebywać w tym pomieszczeniu. Jakoś ciągle nie mogę przełamać swojej niechęci do gotowania. Może to dlatego, że nie specjalnie mi to wychodzi. W każdym razie staram się, ściągam i testuję nowe przepisy i zobaczymy co z tego będzie. Sprawiłam sobie nawet kuchennego pomocnika – robota kuchennego Bosh OptiMUM. Jeszcze go nie odpakowałam, ale niebawem na pewno to zrobię. Może on będzie miał więcej talentu niż ja 😉 W każdym razie, jeśli lubicie gotować, możecie spróbować urozmaicać znane już wam przepisy, albo wprowadzać w życie nowe smaki. Kuchnia włoska, azjatycka czy bałkańska. Możliwości jest mnóstwo.
Zacznijcie pisać bloga
Prowadzenie bloga zmusza nie tylko do poszerzania wiedzy, ale też zdobywania nowych doświadczeń i próbowania nowych rzeczy. No i pisanie o swojej pasji, swoich zainteresowaniach, czy życiu to sama przyjemność. Chociaż jest kilka minusów, to jednak ogólna satysfakcja z prowadzenia bloga przysłania wszelkie wątpliwości. Jeśli choć raz przeszła wam myśl o pisaniu, nie czekajcie dłużej. Ja nie mogłam się zdecydować przez ponad 2 lata, a teraz żałuję, że nie zaczęłam wcześniej. A jeśli wciąż nie jesteście przekonani, zobaczcie, dlaczego warto pisać bloga.
Spotykajcie się z przyjaciółmi
Nie ma nic lepszego niż wspólne spędzanie czasu ze swoimi bliskimi. Popołudnie w cukierni na kawie i plotkach z przyjaciółmi, wieczór w pubie z karaoke, randka z mężem, wspólne wyjście na siłownię, czy basen to najlepszy lek na jesienną chandrę. Nic tak dobrze nie poprawia nastroju jak inni ludzie. Warto więc otaczać się takimi, aby nawzajem inspirować się, motywować, a przede wszystkim czuć się dobrze i komfortowo w swoim towarzystwie. Żaden długi, jesienny wieczór nie będzie z nimi stracony.
Poznaliście już moje sposoby na długie wieczory. A, że ja uwielbiam szukać nowych inspiracji to chętnie dowiem się, jakie są wasze sposoby na długie wieczory. Czekam na wasze komentarze.
Jeśli spodobał Ci się ten wpis i chcesz być na bieżąco, polub My Travel Blog na Facebooku.